Legendarny piłkarz atakuje Viniciusa. Oto jego słowa
Carlos Valderrama w dość mocnych słowach wypowiedział się na temat Viniciusa Juniora. Słynny El Pibe udzielił w czwartek wywiadu jednej z hiszpańskich gazet.
Mimo że Vinicius Junior jest bez wątpienia jednym z najlepszych piłkarzy na świecie, to budzi swoją osobą kontrowersje oraz słynie z dość prowokacyjnych, zdaniem wielu, zachowań. Brazylijczyka dosyć bezpośrednio pod tym względem potraktowała ostatnio jedna z największych ikon futbolu w Ameryce Południowej - Carlos Valderrama.
111-krotny reprezentant Kolumbii, znany między innymi ze swoich występów na mundialu w 1990 roku, nieraz chwalił popisy Viniego w Europie. Również jego zdaniem piłkarz Realu Madryt jest w absolutnej czołówce światowej, jeśli chodzi o umiejętności sportowe.
– Messi to Messi, dopóki będzie grał. Lubię jeszcze Mbappe, Viniciusa, Luisa Diaza oraz dwóch z Barcelony, Raphinhę i Yamala – odpowiedział "El Pibe", spytany przez AS o swoich ulubionych piłkarzy.
Nie powstrzymało go to jednak przed surowym ocenieniem 24-latka pod kątem jego zachowania na boisku.
– On nie ma potrzeby, by płakać. Musisz uczyć się od najlepszych. A najlepsi nie płaczą. Przegrali – wstają, znowu przegrali – znów wstają. Vinicius musi przestać płakać i zacząć grać – wypalił Kolumbijczyk.
Trwający sezon jest rekordowy w karierze Viniciusa, jeśli chodzi o zdobywanie bramek w Lidze Mistrzów. Dzięki bramce z Arsenalem na Bernabeu, Brazylijczyk zakończył swoją europejską kampanię z ośmioma trafieniami w 12 meczach, tym samym przebijając sezon 2022/23, w którym przez taką samą liczbę spotkań umieścił piłkę w siatce siedmiokrotnie. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, gwiazdor "Królewskich" ma już na koncie 21 goli i 12 asyst.