Legendarny napastnik musiał przejść pilną operację. Poważne problemy zdrowotne rekordzisty
Toni Polster trafił do szpitala. To nie pierwsze problemy zdrowotne austriackiego rekordzisty w ostatnich miesiącach.
W ostatnich dniach gazeta "Kronen Zeitung" podała niepokojące informacje na temat stanu zdrowia Toniego Polstera. W czwartek zasłużony napastnik znalazł się na oddziale intensywnej opieki medycznej w jednym z wiedeńskich szpitali.
Tamtejsze media poinformowały, że 59-latek musiał przejść poważną operację. Według nieoficjalnych ustaleń po przeprowadzonej u Austriaka perforacji żołądka doszło do jego pęknięcia. Bezpośrednio zagrażało to życiu byłego zawodnika.
Prawnik Polstera potwierdził, że aktualnie jego klient czuje się lepiej. Stan dawnego reprezentanta Austrii miał się ustabilizować. To jednak nie jego pierwsze problemy zdrowotne. W listopadzie Polster musiał poddać się operacji biodra.
59-latek to wychowanek Austrii Wiedeń. Trzykrotnie wygrywał z klubem rozgrywki Bundesligi, tyle samo razy zostając królem strzelców. Zespół przesłał swojemu byłemu graczowi życzenia zdrowia za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Po odejściu z drużyny napastnik reprezentował barwy Torino, Sevilli, Rayo Vallecano czy Borussii Moenchengladbach. Zakończył karierę w Austrii Salzburg, po czym próbował swoich sił w roli szkoleniowca.
Polster jest jedną z legend reprezentacji Austrii. To najlepszy strzelec w jej historii: zdobył 44 bramki w 95 meczach rozegranych w narodowych barwach. Dodatkowo krajowa federacja nie chce zaliczyć mu goli strzelonych w meczach towarzyskich.