Legenda skrytykowała transfery Arsenalu. "Ściągają piłkarzy, których nikt więcej tak naprawdę nie chce"
Paul Merson, mistrz Anglii w barwach Arsenalu w 1989 i w 1991 r., jest bardzo krytycznie nastawiony do polityki transferowej "Kanonierów".
Anglik odniósł się do ostatnich transferów (Pablo Mari i Cedric Soares) ekipy z Londynu. Rozumie potrzebę ich przeprowadzenia, ale krytykuje też ogólną politykę Arsenalu.
- Najważniejsze jest to, że Arteta widzi, że potrzebuje wzmocnień w defensywie. Dlatego też zimą sprowadził do klubu dwóch obrońców. Czy zrobią różnicę? Musimy poczekać i się przekonać - powiedział w rozmowie ze "Sky Sports".
- Smutnym dla mnie jest fakt, że to pokazuje, gdzie aktualnie jest Arsenal - stwierdził. - Nie są już "grubą rybą" na rynku transferowym. Nie mogą pozwolić sobie na piłkarzy za 50 czy 60 milionów funtów.
- Teraz ściągają piłkarzy, których nikt więcej tak naprawdę nie chce. To nie było tak, że wygrali licytację z innym klubem - zakończył.