Legenda Serie A wykorzystywała dzieci i niepełnosprawnych do pracy. Poważne zarzuty wobec byłego piłkarza
Kilka dni temu Gabriel Batistuta wrócił na boisko, by pożegnać boiskowego kolegę, Maxiego Rodrigueza. Zamiast o jego boiskowych popisach mówi się o ogromnym skandalu.
Gabriel Batistuta jest jednym z najbardziej zasłużonych piłkarzy w historii Serie A. We Włoszech zasłynął z bardzo skutecznej gry dla Fiorentiny oraz Romy. Łącznie w dorobku napastnika znalazło się aż 200 trafień.
Równie dobrze radził sobie w barwach narodowych. Jako reprezentant Argentyny zanotował 78 spotkań i 56 bramek. Do niedawna dziedziczył tytuł najlepszego strzelca "Albicelestes". Jego wynik przebił dopiero Leo Messi.
Po raz ostatni kibice zeszłorocznych mistrzów świata z Kataru mogli podziwiać 54-latka przy okazji pożegnalnego meczu Maxiego Rodrigueza. Emerytowany piłkarz zagrał po stronie Newell’s Old Boys, gdzie zaczynał zawodową karierę.
Z informacji podanej przez "Mundo Deportivo" wynika, że dobra postawa na boisku nie zdołała przykryć skandali wywołanych przez Gabriela Batistutę. Po odwieszeniu butów na kołku były reprezentant Argentyny podjął decyzję o wejściu w posiadanie ogromnych posiadłości ziemskich.
Biznes rozkręcany przez legendarnego napastnika opiera się na hodowli bydła. W tym celu były piłkarz musi poszerzać swoje przedsiębiorstwo o kolejnych pracowników. Jak się okazuje, nie wszyscy mogą liczyć na sprawiedliwą zapłatę.
Kilka dni temu sekretarz generalny Argentyńskiego Związku Pracowników Wiejskich otrzymał informację, że dwukrotny triumfator Copa America dopuszcza się wykorzystywania osób niepełnosprawnych oraz dzieci, wypłaca im pomniejszone wynagrodzenia i wymaga obowiązkowych nadgodzin. Z doniesień przekazanych przez anonimowego informatora wynika ponadto, że warunki, w których pracują ludzie, nie spełniają podstawowych wymagań sanitarnych.
- Warunki pracy są zerowe. W zakresie dostępu do łazienki i wody pitnej wszystko jest źle. Protokoły już zostały sporządzone i teraz należy dokonać odpowiednich wypisów – przekazał sekretarz generalny Argentyńskiego Związku Pracowników Wiejskich.