Legenda o powrocie Szczęsnego. "Trzeba postawić sprawę otwarcie"
Wojciech Szczęsny w ostatnim czasie znakomicie spisuje się w barwach FC Barcelony. W rozmowie z Polsatem Sport na temat golkipera wypowiedział się Grzegorz Lato.
Szczęsny w tym roku zdołał wywalczyć sobie miejsce w wyjściowym składzie FC Barcelony. Wiele wskazuje na to, że wkrótce podpisze nowy kontrakt z klubem.
Jednocześnie nic nie wskazuje na to, abyśmy ponownie zobaczyli bramkarza w reprezentacji Polski. Grzegorz Lato zupełnie się temu nie dziwi.
- Wojtek jest bramkarzem światowego formatu. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Czy wróci do reprezentacji? Trzeba postawić sprawę otwarcie: wszystko zależy od decyzji zawodnika. Nie dziwię się Wojtkowi, że powiedział "pas" - powiedział Lato.
- Ja w 1982 r., po MŚ, zrobiłem podobnie. Mając skończone 32 lata, podziękowałem kolegom w szatni za wspólną grę w kadrze, powiedziałem, że zwalniam miejsce młodszym. Trener Piechniczek nakłaniał mnie do pozostania, nie chciał się zgodzić na moje odejście, ale nie było takiej opcji. Ja już miałem podpisany kontrakt w Meksyku, a nie było szans na tułaczkę na każdego zgrupowanie z drugiego końca świata - podkreślił.
Były napastnik w rozmowie z Polsatem Sport został też zapytany o to, czy Robertowi Lewandowskiemu uda się osiągnąć barierę stu goli w kadrze. Lato zwrócił uwagę na jeden ważny aspekt.
- Oczywiście życzę mu tego, aby się to udało. Pamiętajmy tylko, że za moich czasów w reprezentacji nie grało się tyle meczów, co obecnie. Do dużych turniejów kwalifikowało się znacznie mniej drużyn - skwitował.