Legenda martwi się kontuzją Lewandowskiego. "Uraz Roberta to katastrofa sportowa dla Bayernu FC"
Kontuzja Roberta Lewandowskiego może mieć wielki wpływ na dalsze losy Bayernu w tym sezonie. Rozważania na ten temat podjął legendarny napastnik, Klaus Fischer.
Polak uszkodził więzadło w prawym kolanie i według wstępnych doniesień będzie pauzował przez cztery tygodnie. Co prawda "Bild" podał, że Lewandowski postara się wrócić na murawę znacznie szybciej, jednak Hansi Flick jasno zaznaczył: "Nie będziemy ryzykować zdrowiem Roberta".
Absencja napastnika to oczywiście ogromna strata dla Bayernu Monachium. Tylko w Bundeslidze 32-latek odpowiadał za zdobycie niemal połowy wszystkich bramek Bawarczyków.
- Uraz Lewandowskiego to katastrofa sportowa dla Bayernu Monachium. Może spowodować regres formy całego zespołu - martwił się Klaus Fischer na łamach "Kickera".
Kontuzja "Lewego" przydarzyła się w najgorszym możliwym momencie. Już w sobotę Bayern czeka niezwykle ważne starcie w lidze. Rywalem "Die Roten" będzie RB Lipsk, które zajmuje w tabeli drugie miejsce. Podopieczni Juliana Nagelsmanna wciąż nie porzucili marzeń o tytule mistrzowskim.
- Spotkanie w Lipsku będzie bardzo trudne. Myślę, że Flick może zdecydować się na bardziej defensywne ustawienie. W takich okolicznościach remis byłby wielkim sukcesem Bayernu - dodał Fischer.
Kilka tygodni temu Robert Lewandowski przegonił Klausa Fischera w liczbie bramek w Bundeslidze. Aktualnie Polak z liczbą 271 goli na koncie jest drugim najlepszym strzelcem w historii rozgrywek. Na czele klasyfikacji pozostaje Gerd Mueller z dorobkiem 365 trafień.