Legenda grilluje Kuleszę. "Absurd. Tworzy problemy tam, gdzie ich nie ma"

Legenda grilluje Kuleszę. "Absurd. Tworzy problemy tam, gdzie ich nie ma"
Mateusz Porzucek / pressfocus
Wciąż nie wiadomo, gdzie reprezentacja Polski rozegra tegoroczne mecze w eliminacjach do mistrzostw świata. W rozmowie z WP Sportowe Fakty PZPN i Cezarego Kuleszę krytykuje Dariusz Dziekanowski.
Były reprezentant Polski uważa, że biało-czerwoni nadal powinni rozgrywać domowe spotkania na PGE Narodowym. Jako argument podaje frekwencję, na którą w stolicy nie można było raczej dotąd narzekać.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Zupełnie nie trafiają do mnie argumenty prezesa Cezarego Kuleszy. Na PGE Narodowym kibice zawsze stawali na wysokości zadania i wypełniali stadion po brzegi, niezależnie od klasy rywala, z którym przychodziło nam się mierzyć - ocenił Dziekanowski.
- To kolejna niezrozumiała sytuacja, która wskazuje na fakt, że PZPN ma problem z zarządzaniem. Znowu tworzy się problemy tam, gdzie ich nie ma. Tej sytuacji można było uniknąć. Nie widzę sensu debatowania nad tym, czy Polska powinna dalej rozgrywać swoje mecze w Warszawie. Dla mnie i dla przytłaczającej większości kibiców to oczywiste, na co zresztą wskazują reakcje - stwierdził.
Dziekanowski nie wierzy w argumentację Kuleszy, dotyczącą cen biletów. W rozmowie z WP Sportowe Fakty podkreślał, że każdy mecz kadry to i tak milionowe zarobki dla PZPN-u.
- Biorąc pod uwagę wysoką frekwencję i ceny biletów, łatwo policzyć, że z samych biletów na konto organizacji wpływa grubo ponad 5 milionów złotych za mecz. Tymczasem prezes mówi, że aby pozostać na PGE Narodowym, wejściówki musiałyby kosztować około 600 złotych - podkreślił.
- To absurd. Nie wolno wprowadzać w błąd kibiców i szukać takich wymówek. Szkoda, że styczeń zaczynamy od kolejnych kontrowersji, bo miniony rok i tak nie był dla nas łatwy - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikWczoraj · 15:59
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również