Legenda FC Barcelony o krok od nowego klubu. Negocjacje są już na ostatniej prostej
Jordi Alba z końcem sezonu 2022/2023 przestał być zawodnikiem FC Barcelony. Jak informuje "Mundo Deportivo", obrońcą zainteresowanych jest kilka klubów. Jeden z nich wysunął się na zdecydowane prowadzenie w tym wyścigu.
Hiszpan przez wiele lat był jednym z kluczowych zawodników "Blaugrany". W zakończonych niedawno rozgrywkach stracił jednak miejsce w wyjściowej jedenastce na rzecz Alejandro Balde.
Alba pobierał na dodatek jedną z najwyższych pensji w drużynie, a "Barca" wciąż musi zmagać się z wymaganiami Finansowego Fair Play La Liga. Z tego względu zdecydowano się na wcześniejsze zakończenie współpracy z obrońcą.
Umowa Hiszpana miała obowiązywać do czerwca 2024 roku, lecz rozwiązano ją o 12 miesięcy wcześniej. Obecnie Alba przebywa na zgrupowaniu kadry - w czwartek zagrał w wyjściowym składzie podczas półfinału Ligi Narodów z Włochami.
Po zakończeniu przerwy reprezentacyjnej piłkarz ma podjąć ostateczną decyzję ws. przyszłości klubowej. Jak donosi "Mundo Deportivo", Alba jest bardzo bliski przenosin do Interu Miami.
Amerykanie przekonali już do transakcji Leo Messiego, a teraz mogą sprowadzić jego byłego kolegę z FC Barcelony. Alba oficjalnie miałby zarabiać około 2 miliony dolarów rocznie, ale może też zostać między innymi ambasadorem kolejnego mundialu, za co na jego konto trafiłyby dodatkowe pieniądze.
Według hiszpańskich mediów defensor miał także oferty z Atletico Madryt, Interu Mediolan czy Arabii Saudyjskiej. Do Miami jest mu jednak zdecydowanie najbliżej, także ze względów rodzinnych. W lipcu piłkarzowi urodzi się bowiem dziecko.