Legenda Arsenalu wypaliła. Co za słowa o kibicach Tottenhamu
Legendarny piłkarz Arsenalu wypowiedział się o trwających świętach. Nie obyło się bez szpilki wbitej kibicom Tottenhamu.
Ian Wright przeszedł na sportową emeryturę w 2000 roku. W trakcie wieloletniej kariery zapracował na status legendy Arsenalu.
Anglik rozegrał w barwach "Kanonierów" 283 spotkania, w których zdobył 182 bramki i zaliczył 31 asyst. Razem z klubem wygrał Premier League.
Niedawno 61-latek w rozmowie z The Sun zabrał głos w sprawie trwających świąt. W swojej wypowiedzi zażartował z kibiców Tottenhamu.
- To dziwne, kiedy jedziesz samochodem w poranek Bożego Narodzenia, nie ma tam nikogo, to piękne! Wszyscy są bardzo mili, ludzie machają do ciebie w samochodach, bo jest poranek Bożego Narodzenia… nawet kibice Tottenhamu! - zaczął Wright.
- Ale kiedy zaczynasz trening, wszystko jest takie samo. Wszyscy faceci właśnie opuścili swoje rodziny i to jest po prostu jedna z tych rzeczy, do których przyzwyczajasz się z biegiem lat. Możesz jeść cokolwiek chcesz, naprawdę. Arsene Wenger był trochę mniej chętny, ale zawsze chciał, żebyśmy jedli razem - dodał Anglik.
Wright po zakończeniu kariery rozpoczął pracę w telewizji. Obecnie jest zatrudniony przez brytyjski oddział BBC.