Lechia Gdańsk. Piotr Stokowiec przed meczem z Broendby: To dla nas nagroda i weryfikacja

Trener Lechii Gdańsk Piotr Stokowiec jest optymistą przed rywalizacją z duńskim Broendby Kopenhaga w ramach drugiej rundy eliminacji Ligi Europy.
- To jest dla nas nagroda i wielkie wydarzenie, ale już teraz kończy się kurtuazja i uprzejmości z obu stron. Wiem, że to jest dla nas duże wyzwanie. Nie chcemy, aby był to jednorazowy wyskok. Nie czujemy się kopciuszkiem, który prosi o najmniejszy wymiar kary - wyznał Stokowiec dla oficjalnego serwisu Lechii.
- Zapracowaliśmy na to, by znaleźć się w tym miejscu, w którym jesteśmy. Nie możemy się doczekać tego meczu. Można powiedzieć, że po półtorarocznej pracy, ta potyczka z Broendby będzie weryfikacją na tle solidnej drużyny europejskiej. Sam jestem ciekaw, co z tego wyjdzie - podkreślił opiekun zdobywców Pucharu Polski.
- Na pewno nasz przeciwnik to drużyna doświadczona, jeśli chodzi o rozgrywki europejskie. My polegamy na naszej pracy i organizacji. Z szacunkiem podchodzimy do tego meczu i rywala. Chcemy pokazać nasze walory, siłę, piękny stadion i wspaniałych kibiców. Wierzę w to, że cała ta otoczka i solidna gra zaprowadzi nas do sukcesu - kontynuował szkoleniowiec ekipy z Trójmiasta.
- Wierzę w to, że zawodnicy nie będą zestresowani i będą wiedzieli co robić. Chcemy pokazać trochę polotu i naszych możliwości. Znamy przeciwnika i posiadamy o nim informacje. To stabilna drużyna, prezentująca wyrównany, wysoki poziom na wszystkich pozycjach i nie ma tam piłkarza, który schodziłby poniżej pewnego poziomu. Zapowiada się interesujące widowisko - dodał Stokowiec.