Lechia Gdańsk. Piotr Stokowiec: Gra była lepsza niż wynik, ale nie będę kręcić nosem

Piotr Stokowiec podsumował mecz Lechii z Broendby. - Kibice mogli być z nas dumni - uważa trener gdańszczan.
Lechia zagrała w europejskich pucharach po 36 latach przerwy. Powrót wypadł okazale, bo zdobywcy Pucharu Polski po dobrej grze pokonali Broendby 2:1.
- Cieszę się ogromnie z tego, że stworzyliśmy fajne, ciekawe widowisko. Tak grająca Lechia mogła się podobać i każdy kibic na stadionie mógł poczuć pewną dumę z tak grającej Lechii. To dla nas wielki plus, bo gramy dla kibiców - stwierdził Stokowiec.
Trener Lechii żałuje, że jego piłkarzom zabrakło skuteczności.
- Gra lepsza niż wynik, ale nie ma co kręcić nosem. Cały czas pamiętam, że to dopiero pierwsza połowa. Wszystko przed nami, ale kibice mają prawo się cieszyć i myśleć optymistycznie. Ta drużyna jeszcze potrzebuje czasu. Chcemy awansować do kolejnej rundy, by go jeszcze zyskać. Zawodnicy ofensywni potrzebują dojścia do formy fizycznej i piłkarskiej. Mam na myśli Wolskiego, Peszkę i Lipskiego - podsumował Stokowiec.
Rewanżowy mecz Lechii z Broendby odbędzie się 1 sierpnia.