Lech górą w derbach Poznania. Ishak znów nie trafił karnego, błysk Skórasia na wagę zwycięstwa [WIDEO]

Lech górą w derbach Poznania. Ishak znów nie trafił karnego, błysk Skórasia na wagę zwycięstwa  [WIDEO]
Pawel Jaskolka / PressFocus
Lech Poznań w ostatnim z sobotnich spotkań 27. kolejki PKO Ekstraklasy wygrał 2:1 derbowe spotkanie z Wartą. Zwycięstwo gospodarzom dały gole Michała Skórasia. Rzut karny zmarnował natomiast Mikael Ishak.
Podopieczni Johna van den Broma już za kilka dni zmierzą się z Fiorentiną w meczu 1/4 finału Ligi Konferencji. Zanim jednak po raz kolejny pokażą się w Europie, czekało ich istotne spotkanie na krajowym podwórku.
Dalsza część tekstu pod wideo
W sobotnich derbach przy Bułgarskiej "Kolejorz" rywalizował z Wartą. W pierwszym kwadransie to "Zieloni" mieli kilka dobrych okazji na gola. Obok słupka uderzał Kościelny, a Bednarek dobrze obronił strzały Zrelaka oraz Szczepańskiego.
Na odpowiedź Lecha trzeba było poczekać do 20. minuty. Adrian Lis obronił wówczas strzał Michała Skórasia, lecz to właśnie reprezentant Polski sprawiał obrońcom Warty zdecydowanie najwięcej problemów.
Kolejna akcja skrzydłowego skutkowała już golem. W 34. minucie Skóraś ruszył prawą stroną i wycofał piłkę do Karlstroema. Strzał Szweda obronił Lis, lecz wobec dobitki reprezentanta Polski był już bezradny. W doliczonym czasie gry do siatki trafił jeszcze Ishak, ale wcześniej na spalonym był Adriel Ba Loua.
W drugiej części spotkania Warta ruszyła do odrabiana strat. Znów sporo pracy miał Bednarek, ale bramkarz "Kolejorza" nie dał się pokonać. Dobrze interweniował po strzałach Zrelaka, Szczepańskiego i Żurawskiego.
W 61. minucie arbiter podyktował rzut karny dla Lecha za faul Kopczyńskiego na Skórasiu. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Mikael Ishak i podobnie jak przed tygodniem z Pogonią, także tym razem się pomylił. Szwed trafił w poprzeczkę, a jako że nikt inny nie dotknął piłki, nie mógł sam dobijać swojego strzału.
W końcówce bywało nerwowo - wyrównać mógł Szmyt, lecz nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem. W 88. minucie o losach meczu przesądził Skóraś, który po podaniu Ishaka wykończył kontrę i podwyższył wynik na 2:0. W doliczonym czasie gry Warta miała jeszcze rzut karny, lecz Bednarek obronił strzał Zrelaka.
Dzięki kolejnej ligowej wygranej Lech umocnił się na trzecim miejscu w ligowej tabeli. "Kolejorz" znów ma trzy punkty przewagi nad Pogonią Szczecin i jest coraz bliżej zapewnienia sobie gry w europejskich pucharach także w kolejnym sezonie.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik08 Apr 2023 · 21:59
Źródło: własne

Przeczytaj również