Lech zdziera ze Szkotów. Kuriozalna cena biletów na sparing
Lech Poznań w najbliższą sobotę rozegra sparing z Dundee FC. Władze "Kolejorza" przygotowały niemiłą niespodziankę dla kibiców szkockiej drużyny.
Dundee FC jest jednym z wielu zagranicznych klubów, który do nowego sezonu przygotowuje się w Polsce. Ma w planach dwa sparingi: w środę w Opalenicy zagra z Banikiem Ostrawa, a w sobotę we Wronkach z Lechem.
Szkoci spodziewają się, że ich kibice przylecą do Polski, by zobaczyć, jak drużyna prezentuje się podczas okresu przygotowawczego. O ile na mecz z Banikiem będą mogli wejść za darmo, o tyle Lech każe sobie płacić za bilet. Dundee ujawniło, że "Kolejorz" cenę wejściówek dla przyjezdnych ustalił na 10 funtów.
Na razie kupno biletów i tak jest niemożliwe. Lech nie udostępnił jeszcze Szkotom adresu internetowego, pod którym będzie to możliwe.
Wpis szkockiego klubu wywołał burzę wśród kibiców Lecha. Na Twitterze grzmią o kompromitacji władz "Kolejorza".
- Naprawdę przepraszam za zarząd Lecha. Co za wstyd - napisał jeden z kibiców.