Lech zdeklasował beniaminka! Dublet Ishaka [WIDEO]
Lech Poznań wygrał drugi mecz w tym sezonie ligowym. Podopieczni Nielsa Frederiksen na własnym stadionie pokonali Lechię Gdańsk 3:1.
"Kolejorz" znakomicie rozpoczął starcie z beniaminkiem. Już w 3. minucie Mikael Ishak trafił do siatki, wykorzystując centrę Dino Hoticia z prawego skrzydła.
Po kwadransie Maksym Chłań stanął przed szansą na doprowadzenie do remisu. Ukrainiec przeniósł jednak piłkę nad bramką strzeżoną przez Bartosza Mrozka.
W 24. minucie Radosław Murawski złożył się do uderzenia wolejem. Pomocnik Lecha uderzył nad poprzeczką. Niedługo potem Antoni Kozubal huknął obok słupka. W następnej akcji strzał Hoticia został zablokowany.
W końcu gospodarze dopięli swego i podwyższyli prowadzenie. Adriel Ba Loua dośrodkował z lewej flanki do Hoticia, który zdobył bramkę głową.
Jeszcze przed przerwą Lech wyprowadził trzeci cios. Ishak skompletował dublet, dzięki czemu "Kolejorz" prowadził 3:0 po pierwszej połowie.
Na drugą połowę nie wyszli Tomasz Neugebauer i Miłosz Kalahur. Zmienili ich Karl Wendt oraz Conrado. W 51. minucie Mena urwał się rywalom, po czym stanął oko w oko z Mrozkiem. Bramkarz Lecha wyszedł zwycięsko z tego pojedynku, interweniując nogą.
W doliczonym czasie gry Lechia zmniejszyła rozmiary porażki. Wendt oddał płaski strzał, piłka odbiła się od jednego z obrońców i wpadła do siatki.
Ostatecznie Lech wygrał 3:1. W następnej kolejce podopieczni Frederiksena zmierzą się z Rakowem Częstochowa. Z kolei Lechia zagra z Zagłębiem Lubin.