Lech zapłacił Cracovii za remis z Rakowem? "To jest dla mnie dość zabawne"

Lech zapłacił Cracovii za remis z Rakowem? "To jest dla mnie dość zabawne"
Krzysztof Porebski / PressFocus
Jacek Zieliński zdementował plotki o tym, że Lech wypłacił Cracovii premię za remis z Rakowem. - Nie wiem, skąd biorą się te bzdury - stwierdził trener "Pasów".
Rywalizacja o mistrzostwo Polski jest w tym sezonie wyjątkowo zacięta. Przed 31. kolejką wszystko w swoich rękach miał Raków. Komplet zwycięstw do końca sezonu dałby mu tytuł.
Dalsza część tekstu pod wideo
Częstochowianie potknęli się z Cracovią, z którą tylko zremisowali 1:1. Wykorzystał to Lech, który wygrał na wyjeździe z Piastem Gliwice 2:1. Teraz to "Kolejorz" prowadzi w tabeli - i to z dwoma punktami przewagi nad rywalem.
Lech powrót na pozycję lidera zawdzięcza Cracovii - dzięki niej to on jest teraz o dwa zwycięstwa od mistrzostwa.
- Nie było żadnych telefonów [z Poznania - przyp. red.], natomiast nie do końca dzięki nam, bo gdyby Lech nie wygrał z Piastem, to nie byłby teraz liderem. Oni sami sobie pomogli, a my tylko spowodowaliśmy, że rywalizacja stała się jeszcze ciekawsza - stwierdził Zieliński w rozmowie z portalem "tvpsport.pl".
W przestrzeni publicznej pojawiła się plotka, że Lech zapłacił Cracovii za odebranie punktów Rakowowi. Portal "tvpsport.pl" przytacza nawet kwotę - milion złotych.
- Nie wiem, skąd biorą się te bzdury. To jest dla mnie dość zabawne. Mamy o co grać i nawet nie było dyskusji na ten temat. Ktoś próbuje bezsensownie podgrzewać atmosferę, a jest to zupełnie niepotrzebne - podsumował Zieliński.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski10 May 2022 · 19:07
Źródło: tvpsport.pl

Przeczytaj również