Lech wyrwał remis w Soligorsku! Co za debiut Amarala!

Lech Poznań zremisował na wyjeździe z Szachciorem Soligorsk 1:1 (0:0) w pierwszym meczu 2. rundy eliminacji Ligi Europy.
Mecz dla poznaniaków mógł rozpocząć się źle. Już w 13. minucie niepewnie interweniował Jasmin Burić, ale na szczęście dla Lecha i bramkarza sędzia odgwizdał faul. Po chwili to podopieczni Ivana Djurdjevicia mogli prowadzić, ale Christian Gytkjaer po tym jak poradził sobie z obrońcą rywali, trafił tylko w słupek.
W pierwszej połowie poznaniacy byli lepszą drużyną, której bardziej zależało, jednak Lech nie potrafił stworzyć sobie więcej dogodnych okazji bramkowych. Piłkarze "Kolejorza" próbowali na różne sposoby dostać się pod bramkę gospodarzy, jednak bez powodzenia.
Piłkarze Szachciora Soligorsk przed przerwą w ataku nie stworzyli sobie żadnej szansy na gola. Nie oddali nawet jednego celnego uderzenia.
W drugiej połowie gospodarze zdołali trafić już w bramkę i nawet objęli prowadzenie. Błąd poznańskiej defensywy wykorzystał Elis Bakaj, który pokonał Buricia uderzenie z boku pola karnego.
Poznaniacy zdołali doprowadzić do remisu dopiero w 89. minucie. Wówczas Tiba dośrodkował do Joao Amarala. Nowy nabytek Kolejorza w sytuacji sam na sam pokonał golkipera rywali.
* * * * * *