Lech Poznań przebił Raków Częstochowa. "Kolejorz" finalizuje pierwszy transfer w 2025 roku [NASZ NEWS]

Lech Poznań przebił Raków Częstochowa. "Kolejorz" finalizuje pierwszy transfer w 2025 roku [NASZ NEWS]
Piotr Matusewicz / pressfocus
Lech Poznań na początku stycznia finalizuje pierwszy transfer w 2025 roku! Nowym piłkarzem "Kolejorza" ma zostać 20-letni Islandczyk Gisli Thordarson. Obecny piłkarz Víkingura Reykjawik ma już we wtorek pojawić się w Poznaniu.

Pod koniec pierwszego styczniowego tygodnia informowaliśmy, że Niels Frederiksen naciska na "posprzątanie drużyny". Jednym z piłkarzy, którzy zostali odrzuceni przez duńskiego szkoleniowca był Stjepan Loncar - dotychczasowy zmiennik Radosława Murawskiego i zastępca Jespera Karlstroma.
Dalsza część tekstu pod wideo
Lech zaskakująco szybko jak na siebie uzupełnia lukę po tym zawodniku, bo już we wtorek na testach medycznych w Poznaniu ma pojawić się Gisli Thordarson. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to rosły piłkarz już w środę poleci do tureckiej Lary, gdzie Lech przygotowuje się do wznowienia rozgrywek PKO Ekstraklasy.
Thordarson to reprezentant Islandii U-19, U-20 oraz U-21. Jest uważany za duży talent w swoim kraju. Ma bardzo dobre warunki fizyczne (191 cm wzrostu) i technikę. Nominalnie Islandczyk występuje na pozycji środkowego/defensywnego pomocnika, ale cechuje się częstym podłączaniem do akcji ofensywnych oraz dużą chęcią przyspieszania gry.
Szczególnie jego wzrost może się przydać Lechowi, bo z miejsca będzie jednym z najwyższych piłkarzy w zespole, a na pewno najwyższym wśród pomocników (Kozubal - 177 cm, Sousa - 174 cm, Murawski - 173 cm, Jagiełło - 179 cm)
Oprócz rodzimego podwórka Islandczyk rywalizował z Vikingurem w fazie ligowej Ligi Konferencji. Po zajęciu 19. miejsca w tabeli jego była drużyna zagra w 1/16 finału z Panathinaikosem.
W bieżących rozgrywkach Thodarson zanotował 14 występów w barwach klubu ze stolicy Islandii. Zanotował jedną asystę.
Lech wygrał rywalizację o tego piłkarza z Rakowem Częstochowa i szwedzkim Hammarby IF. Piłkarz ma kosztować obecnego lidera tabeli ekstraklasy ok. 500-600 tysięcy euro.
Jeśli Thodarson będzie zdrowy, to ma szansę zagrać w podstawowym składzie już w pierwszym meczu Lecha w 2025 roku z Widzewem Łódź. W tym nie może zagrać Radosław Murawski, który jest zawieszony na premierową wiosenną kolejkę za cztery żółte kartki.

Przeczytaj również