Lech Poznań zatrzymał swoją gwiazdę! Nowy kontrakt Joao Amarala

Amaral trafił do Lecha latem 2018 roku. Po drodze miał półtoraroczną przerwę na występy w rodzimym Pacos de Ferreira. Nie było mu po drodze z ówczesnym trenerem Lecha Dariuszem Żurawiem.

Do Poznania wrócił przed rozpoczęciem tego sezonu. Maciej Skorża odważnie na niego postawił i się nie zawiódł. Portugalczyk stał się wiodącą postacią drużyny i jednym z lepszych graczy całej ligi.

W tym sezonie Ekstraklasy Amaral rozegrał dziewiętnaście meczów. Strzelił w nich osiem goli i zaliczył pięć asyst.

Dzięki dobrej grze Amarala zaczęto łączyć z klubami z innych lig, które chciały wykorzystać wygasający kontrakt piłkarza. Portugalczyk ostatecznie postanowił jednak zostać w Poznaniu.

Lech poinformował, że podpisał ze swoim czołowym graczem umowę do połowy 2024 roku. Jest w niej opcja przedłużenia o kolejny sezon.

- To jest ważne wydarzenie, wyjątkowa chwila dla mnie. Wspominałem już o tym wcześniej: moja historia w Lechu nie dobiegła jeszcze końca i to jest w tym wszystkim najważniejsze. Miałem w klubie szczęśliwe chwile, ale oczywiście zdarzały się też gorsze, zanim na pewien czas opuściłem drużynę. Padło wtedy trochę niezbyt dobrych słów na mój temat. Ale akceptuję je i szanuję opinie także fanów. Staram się teraz rozpocząć nowy rozdział tej historii. I mam nadzieję, że zakończymy w taki sposób, w jaki wszyscy chcemy, czyli świętując mistrzostwo Polski - powiedział Amaral na oficjalnej stronie Lecha.

"Kolejorz" rok 2021 zakończył na fotelu lidera Ekstraklasy. Nad drugą w tabeli Pogonią Szczecin ma cztery punkty przewagi.