Lech Poznań w 97. minucie uratował remis z Wisłą Kraków! Piękny gol Ondraska i wielka kontrowersja [WIDEO]
W ostatnim niedzielnym spotkaniu 25. kolejki PKO Ekstraklasy Wisła Kraków zremisowała 1:1 z Lechem Poznań. Piękną bramką popisał się Zdenek Ondrasek, na co w samej końcówce odpowiedział Antonio Milić. W drugiej połowie mieliśmy też wielką sędziowską kontrowersję.
Jesienny mecz obu drużyn zakończył się wysoką wygraną "Kolejorza", który zwyciężył aż 5:0. Dziś przy Reymonta mecz wyglądał już zupełnie inaczej. W pierwszej połowie to Wisła była zdecydowanie groźniejsza.
Pierwszą dobrą sytuację na gola gospodarze mieli już w dziewiątej minucie. Wówczas minimalnie pomylił się Cisse. Nieco ponad kwadrans później Bednarek wygrał z kolei pojedynek z Colleyem.
Lech także mógł prowadzić, gdyby Biegański instynktownie nie zatrzymał Kownackiego. W końcówce pierwszej połowy dwie znakomite sytuacje miał natomiast Zdenek Ondrasek.
Najpierw Czech minimalnie się pomylił, ale po chwili w znacznie trudniejszej sytuacji trafił prosto w okienko. Dzięki temu jego zespół do przerwy dość niespodziewanie prowadził z Lechem 1:0.
W drugiej części spotkania byliśmy świadkami sporej kontrowersji. Arbiter po analizie VAR nie uznał kolejnego gola dla Wisły, dopatrując się faulu na Filipie Bednarku. Wielu dziennikarzy i kibiców nie zgadzało się z tą decyzją.
W 67. minucie własnego bramkarza omal nie pokonał Michał Skóraś. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i główce zawodnika Lecha piłka trafiła w spojenie słupka z poprzeczką.
Końcówka należała do Lecha, który za wszelką cenę starał się choćby wyrównać wynik spotkania. Bliscy szczęścia byli Marchwiński oraz Isak, lecz obu brakło precyzji.
Gdy wydawało się, że Wisła odniesie bezcenne zwycięstwo, w 97. minucie do wyrównania doprowadził Antonio Milić. Ostatecznie spotkanie zakończyło się więc remisem 1:1.
Dzięki temu Lech Poznań awansował chwilowo na drugie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy - traci punkt do pierwszej Pogoni. Wisła jest natomiast szesnastka. Brakuje jej trzech "oczek" do bezpiecznej strefy.