Lech Poznań. "To pokazuje, jak byli zdeterminowani". Agent ujawnił kulisy transferu Michała Skórasia

Skóraś to jedna z rewelacji tego sezonu w polskim futbolu. Młody skrzydłowy od początku rozgrywek nadawał ton grze Lecha. Rozegrał w jego barwach już 52 mecze, w których strzelił szesnaście goli i zanotował cztery asysty.

23-latek dzięki świetnej formie znalazł się w składzie reprezentacji Polski na ostatnie mistrzostwa świata. Zapracował też na zagraniczny transfer. Od przyszłego sezonu będzie zawodnikiem Club Brugge.

Przenosiny Skórasia do Belgii zostały ogłoszone już jakiś czas temu. O kulisach transferu opowiedział Błażej Telichowski z agencji "Fabryka Futbolu", która reprezentuje zawodnika.

- Może nie było zbyt wielu konkretnych ofert z topowych lig, ale na pewno takie się pojawiały. Jeśli chodzi o Club Brugge była to oferta bardzo konkretna. Podeszli bardzo profesjonalnie do obserwacji, rozmów z Michałem, pokazali cały plan. Bardzo wcześnie też zaczęli. Umowa była podpisana już jakiś czas temu, co nie zdarza się zbyt często. To pokazuje tylko, jak byli zdeterminowani, jak bardzo chcieli Michała. Zobaczyliśmy, jak klub funkcjonuje. To przekonało nas i przede wszystkim Michała. To nie był wybór przypadkowy - wyjaśnił Telichowski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet".

Polscy piłkarze nie zawsze dobrze odnajdywali się w Belgii. Obóz Skórasia liczy jednak, że w jego przypadku będzie inaczej. Club Brugge ma być przystankiem do jeszcze lepszego klubu.

- Ta liga nie jest łatwa, ale myślę, że jest ciut łatwiejsza od tych z TOP3 czy TOP4. Widzimy tam Michała za jakiś czas, gdy nabierze większego ogrania z mocniejszymi rywalami i naszym celem jest, żeby tam w przyszłości trafił. Klub ma na niego plan, który nam się spodobał i wierzymy, że tak będzie. Teraz wszystko w nogach i głowie Michała - podsumował Telichowski.