Lech Poznań straci swoją gwiazdę? Joao Amaral otrzymał oferty z innych lig

Joao Amaral wzbudził zainteresowanie klubów z innych lig. Portal "WP Sportowe Fakty" podał, że Portugalczyk otrzymał już pierwsze oferty.
Amaral jest związany z Lechem od lata 2018 roku. Po drodze miał półtoraroczną przerwę na występy w rodzimym Pacos de Ferreira. Nie było mu po drodze z ówczesnym trenerem Lecha Dariuszem Żurawiem.
Portugalczyk wrócił do Poznania przed tym sezonem. Maciej Skorża zdecydowanie postawił na 30-latka, a ten odpłaca się dobrą grą. W czternastu kolejkach tego sezonu portugalski piłkarz strzelił sześć goli i zaliczył pięć asyst.
Kontrakt Amarala z Lechem wygasa w połowie 2022 roku. Już kilka tygodni temu w mediach pojawiły się informacje, że strony rozmawiają o przedłużeniu umowy. "Gazeta Wyborcza" podawała, że negocjacje idą w dobrym kierunku.
Jednocześnie sprowadzenie Amarala zaczęły sondować kluby z innych lig. Portal "WP Sportowe Fakty" podał, że z piłkarzem kontaktowały się kluby z MLS i Japonii.
Portugalczyk na zmianie otoczenia zyskałby finansowo, ale na razie odrzucił wszystkie propozycje. Powód? Portugalczyk podobno dobrze czuje się w Poznaniu i rzeczywiście chce w nim zostać.
Lech na razie jest liderem Ekstraklasy, ale ma tyle samo punktów, co druga Lechia. Po przerwie na mecze reprezentacji Polski zagra dwa mecze u siebie - z Piastem i Wartą.