Lech Poznań. Maciej Skorża: Waldek Fornalik mnie zaskoczył

Lech miał dużą przewagę, ale bardzo długo nie mógł rozmontować skomasowanej obrony Piasta. Udało mu się to dopiero w drugiej połowie.

- Waldek Fornalik zaskoczył mnie ustawieniem swojego zespołu. Braliśmy pod uwagę taki wariant, ale spodziewaliśmy się gry rywali na czterech obrońców i tak pracowaliśmy w całym mikrocyklu - stwierdził Skorża.

Trener Lecha przyznał, że jego drużyna w pierwszej połowie nie wykorzystywała możliwości gry skrzydłami. Z tego powodu w przerwie Daniego Ramireza zmienił Adriel Ba Loua.

- Dzięki temu chcieliśmy grać szerzej, co przyniosło efekt, bo mieliśmy więcej przestrzeni do gry. Dobrze weszliśmy w drugą polowe i cieszę się, że zdobyliśmy bramkę po tak ładnej akcji i fajnym rozegraniu piłki - powiedział Skorża.

- Piast był dobrze ustawiony w defensywie. Patrząc na statystyki – oddaliśmy 20 strzałów 6 celnych, a rywal ani jednego w światło naszej bramki. Zdaje sobie sprawę, że obraz meczu nie był taki, do jakiego przyzwyczailiśmy ostatnio kibiców przy Bułgarskiej - podsumował trener Lecha.

"Kolejorz" po tej kolejce pozostanie liderem Ekstraklasy. W następną niedzielę zagra z Wartą.