Lech Poznań. Jakub Moder: Nie chcemy się cofać i czekać na rywali. Wiemy, że możemy z nimi powalczyć

"Kolejorz" w tym sezonie nie zdobył punktu w fazie grupowej Ligi Europy. Wicemistrzowie Polski ulegli Benfice i Rangers FC. Jutro być może dorobek Lecha ulegnie zmianie. Do Poznania przyjedzie osłabiony Standard Liege.

Jakub Moder jest optymistą przed tym pojedynkiem. Młody zawodnik zapowiada otwartą grę z ekipą z Belgii.

- Wiemy, że mają kilka problemów kadrowych. Kilku kluczowych zawodników wypadło im z różnych powodów. Ale też wiemy, że nie możemy w stu procentach się na tym skupiać. To jest na tyle dobra drużyna, że na pewno mają mocnych zmienników. Mieliśmy analizę tego jak wyjść taktycznie na to spotkanie. Mamy swój plan i postaramy się go zrealizować - oznajmił.

- Nie chcemy się cofać i czekać na rywali. Wiemy, że możemy z nimi powalczyć tak jak z Benficą czy Rangersami. Tak, taki będzie plan – żeby wyjść wysoko i pokazać swoją piłkę - dodał.

Moder liczy, że jutro swoje umiejętności pokaże Pedro Tiba.

- Myślę, że on będzie bardzo zmotywowany na czwartkowe spotkanie, bo opuścił dwa ostatnie mecze. I wiem, że on myśli tak samo. To jest najlepszy nie tylko obcokrajowiec, ale w ogóle piłkarz całej Ekstraklasy. Takie jest moje zdanie i myślę, że nie tylko moje - podsumował.