Lech Poznań. Dariusz Żuraw nie obawia się Benfiki Lizbona: Jesteśmy podekscytowani. Chcemy pokazać dobrą piłkę

Dariusz Żuraw nie obawia się Benfiki Lizbona. "Jesteśmy podekscytowani. Chcemy pokazać dobrą piłkę"
screen z youtube.com
Lech Poznań w wieczornym meczu Ligi Europy przeciwko Benfice Lizbona z pewnością nie będzie faworytem. Dariusz Żuraw nie obawia się jednak klasowego rywala. Wierzy, że jego podopieczni sprostają zadaniu.
W europejskich rozgrywkach Lech Poznań pokazywał do tej pory ładny, ofensywny futbol. Czy tak samo będzie z dużo silniejszym rywalem? Jeśli wierzyć słowom Dariusza Żurawia, można być co do tego optymistą.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Na pewno przed startem nie ma niepokoju, jest raczej ekscytacja. Jest chęć zagrania dobrego meczu przeciwko świetnemu rywalowi, chęć pokazania dobrej piłki. Tak chcemy zresztą wejść w to spotkanie - zapowiada szkoleniowiec.
- Polskie zespoły w ostatnim czasie nie grały regularnie w fazach grupowych europejskich pucharów. Zostaliśmy jako jedyni na placu boju i tym bardziej chcemy pokazać się z dobrej strony. Mamy plan zaprezentować ciekawą ofensywną piłkę na tle tak utytułowanego przeciwnika, jakim jest Benfica - dodał Żuraw.
- Nie zagra Lubomir Satka, który pauzuje za czerwoną kartkę. Nie będę mógł skorzystać także z Bohdana Butko oraz Jana Sykory, którzy są w treningu indywidualnym. Nie są jeszcze w stu procentach gotowi do gry - przyznał.
- Nie miałem problemów, bo wiedziałem jaka jest sytuacja kadrowa. Nie wszyscy piłkarze są do mojej dyspozycji, zakładaliśmy różne warianty i na jeden z nich jestem zdecydowany. Trudno nam porównywać się do innego zespołu, zwłaszcza tak klasowego. Mamy jednak swoje atuty i będziemy chcieli je pokazać - zapowiedział.
- Brak kibiców dotyka wszystkich. Bardzo chcielibyśmy mieć wsparcie naszych fanów, ale niestety nie jest to możliwe. Musimy radzić sobie bez nich - zakończył Żuraw.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik22 Oct 2020 · 10:07
Źródło: lechpoznan.pl

Przeczytaj również