Lech Poznań. Dariusz Dziekanowski zachwycony Jakubem Moderem. "To znacznie więcej niż utalentowany zawodnik"
Lech Poznań przegrał co prawda z Glasgow Rangers 0:1 w czwartkowym meczu Ligi Europy, ale niektórzy piłkarze "Kolejorza" pokazali się z naprawdę dobrej strony. Na łamach "Interii" Dariusz Dziekanowski nie szczędził pochwał Jakubowi Moderowi.
Wicemistrzowie Polski przegrali dwa pierwsze mecze w fazie grupowej Ligi Europy, ale ich gra przeciwko bardziej renomowanym drużynom momentami mogła się podobać. Duży udział mieli w tym wychowankowie Lecha.
Wśród nich był między innymi Jakub Moder, którego w końcówce letniego okienka wykupiło Brighton, wypożyczając z powrotem do Poznania. Pomocnika komplementuje Dariusz Dziekanowski.
- Muszę przyznać, że już dawno postawa młodego polskiego piłkarza nie dała mi tyle satysfakcji, ile w czwartkowy wieczór miałem z patrzenia na Jakuba Modera. Mam wrażenie, że ten chłopak robi nie tyle postęp, co jego kariera rozwija się wręcz skokowo - z tygodnia na tydzień jest dużo, dużo lepiej - powiedział.
Były reprezentant Polski podkreśla wszechstronność pomocnika, który równie dobrze zagrał na tle dwóch zupełnie różnych rywali. Żałuje jedynie, że Lech nie zgarnął za swojego zawodnika jeszcze większych pieniędzy.
- Spokój, z jakim radzi sobie w środku boiska - czy to ze świetnie wyszkolonymi technicznie piłkarzami Benfiki, czy agresywnymi i szybkimi Rangersami - naprawdę imponuje. I na Moderze rywal nie robi żadnego wrażenia. To, jak dostrzega swoich kolegów na boisku, jakich mądrych wyborów dokonuje, mając piłkę przy nodze, to jest coś więcej, niż średnia krajowa. To jest już znacznie więcej niż utalentowany, młody zawodnik - stwierdził Dziekanowski.
- Jeszcze trzy tygodnie temu wielu kibiców było w szoku, słysząc kwotę, za którą Lech sprzedał go do Brighton, czyli 11 mln euro (z bonusami). Dziś z perspektywy tych kilku tygodni po zamknięciu okna transferowego wydaje się, że Anglicy złapali świetną okazję i aż żal, że jest to tylko 11 mln euro - zakończył.