Lech Poznań blisko poważnego wzmocnienia. "Niewielkie rozbieżności między klubami"

Lech Poznań jest coraz bliżej sfinalizowania transferu Daniego Ramireza z ŁKS-u. Maciej Iwański z TVP twierdzi, że rozbieżności między klubami są już niewielkie.
Lech szuka ofensywnego pomocnika, bo zimą stracił dwóch piłkarzy mogących grać na tej pozycji: Joao Amaral został wypożyczony do Pacos de Ferreira, a Darko Jevtić odszedł do Rubina Kazań. W kadrze "Kolejorza" zostali więc tylko niedoświadczeni Filip Marchwiński i Juliusz Letniowski.
Jeszcze niedawno wydawało się, że Ramirez może trafić do Jagiellonii, która złożyła ŁKS-owi lepszą ofertę od Lecha. Białostocczanie proponowali wówczas 500 tysięcy euro. Iwański twierdzi, że sytuacja od tego czasu się zmieniła i to poznaniacy są blisko wypracowania kompromisu z łódzkim klubem. Muszą jeszcze nieco podwyższyć swoją ofertę.
Przejście Ramireza do Jagiellonii nie wchodzi już grę. Jeśli Hiszpan nie przejdzie do Lecha, to podpisze nowy kontrakt z ŁKS-em. Obecny obowiązuje do połowy 2021 roku.
Ramirez jesienią był jednym z najlepszych ofensywnych pomocników w Ekstraklasie. W 20 meczach strzelił sześć goli i zaliczył cztery asysty.