Lech ogłosił kolejny transfer. Pierwszy Polak w tym oknie

27-letni pomocnik jest pierwszym Polakiem, którego Lech sprowadził tego lata. Poznaniacy pozyskali go na zasadzie transferu definitywnego z Genoi.

Wczoraj Jagiełło przeszedł testy medyczne. Dzisiaj Lech poinformował o podpisaniu z nim trzyletniego kontraktu. W umowie jest opcja przedłużenia na jeszcze jeden sezon.

- Filip to piłkarz o sporym doświadczeniu naszym krajowym oraz przede wszystkim międzynarodowym. Jest zawodnikiem, który przychodzi do środka pola, by wzmocnić rywalizację. Bardzo dobrze operuje piłką, potrafi wnieść progresję w ataku i znaleźć się w "szesnastce" przeciwnika, ma dobre oraz mocne uderzenie i celne dogranie w pole karne, dlatego liczymy na jego asysty i bramki - powiedział Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy Lecha, na oficjalnej stronie klubu.

Jagiełło wraca do Polski po pięcioletniej przerwie na występy we Włoszech. Przez cały czas był związany Genoą, która wypożyczała go do Brescii i Spezii. W barwach drugiego z tych klubów wiosną zagrał w 13 meczach Serie B.

- Po ostatnim roku, gdzie zgubiłem trochę rytmu meczowego, powrót do Polski to odpowiedni krok. Lech daje mi możliwość walki o najwyższe cele, a ja mam ambicję i myślę, że jestem w idealnym wieku, by coś jeszcze osiągnąć - powiedział piłkarz.

Lech najbliższy mecz rozegra w sobotę. Na wyjeździe zmierzy się z Zagłębiem Lubin. Po czterech kolejkach ma na koncie siedem punktów.