Lech po dogrywce, a Jagiellonia po szalonym meczu - oba polskie kluby awansowały do trzeciej rundy Ligi Europy!

Lechici objęli prowadzenie w 15 minucie spotkania. Kostewycz wpadł z piłką w pole karne, zagrał do Jevticia, a ten momentalnie odegrał do Gytkjaera, który przyjął futbolówkę i uderzył obok bramkarza.

Jeszcze szybciej prowadzenie objęła Jagiellonia. Już w 6 minucie świetne podanie Przemysława Frankowskiego wykorzystał Sheridan.

Podopieczni Mamrota długo nie cieszyli się z prowadzenia. W 27 minucie Rio Ave doprowadziło do remisu za sprawą Galeno, który otrzymał prostopadłe podanie i pewnym strzałem w długi róg wyrównał.

Jeszcze przed przerwą Portugalczycy wyszli na prowadzenie. W doliczonym czasie pierwszej połowy po raz drugi na listę strzelców wpisał się Galeno. Tym razem przymierzył skutecznie z rzutu wolnego.

W 57 minucie Jagiellonia doprowadziła do wyrównania. Autorem bramki był Taras Romańczuk. Zawodnicy Mamrota wstrzelili piłkę w pole karne, ta trafiła do Romańczuka, który wpakował ją do siatki. 

Za chwilę rywale trafili po raz trzeci. W 63 minucie gola zdobył Gelson, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym i wepchnął piłkę z najbliższej odległości. Rio Ave wciąż potrzebuje jednego gola do awansu.

W 79 minucie zupełnie niespodziewanie bramkę stracił Lech. Obrońcy nie potrafili wybić piłki, a Łaptew pokonał naszego golkipera uderzeniem piętą. W tym momencie lechitów czeka dogrywka.

W 73 minucie zobaczyliśmy szóstą bramkę w meczu rozgrywanym w Portugalii. Do remisu znowu doprowadziła Jagiellonia, teraz za sprawą Pospisila!

Kilka minut później Jaga dołożyła jeszcze jedno trafienie i wyszła na prowadzenie. Po raz drugi do bramki trafił Romańczuk.

W Poznaniu w regulaminowym czasie gry mieliśmy remis 1:1, więc o wszystkim będzie rozstrzygać dogrywka i ewentualnie seria jedenastek.

W Portugalii jeszcze mało mieli strzelania. Na 4:4 w 85 minucie strzelił Furtado.

W 4 minucie dogrywki Lech dopiął swego i ponownie wyszedł na prowadzenie. Drugą bramkę w tym meczu zdobył Gytkjaer. Napastnik wpakował piłkę do pustej bramki po zagraniu Amarala.

W trzeciej rundzie Ligi Europy jest już Jagiellonia, która zremisowała ostatecznie z Rio Ave 4:4 - u siebie wygrała 1:0.

W 118 minucie trzecią bramkę dla gospodarzy zdobył Gytkjaer. Lech ostatecznie wygrał z Szachciorem 3:1 po dogrywce i awansował dalej.

***