"Łatwo krytykować z torbą chipsów na kanapie"

Sergio Ramos po przegranej reprezentacji Hiszpanii z Włochami 0:2 w 1/8 finału turnieju Euro 2016 głównie odpierał krytykę dotyczącą stylu gry podopiecznych Vicente de Bosque na francuskich boiskach.
- To był dla nas ciężki cios. Mamy odczucie, że mogliśmy awansować dalej, ale nie chcę przez to umniejszać sukcesu Włochów, którzy grali naprawdę bardzo dobrze.
W drugiej połowie graliśmy z wielkim sercem i mieliśmy swoje okazje, ale brakowało nam szczęścia. W ostatnich latach żyliśmy jednak w pięknej epoce, wygrywaliśmy mundial i mistrzostwa Europy, oddalając wyraźnie możliwość porażek
- Łatwo jest krytykować z torbą chipsów na kanapie. Nie jestem przekonany, czy należy coś zmieniać, czy jednak nie. Po porażce najlepiej po prostu mniej mówić. Ważne, aby nie stracić ambicji do wygrywania
- Musimy być pewni swoich umiejętności przed startem eliminacji do mundialu w Rosji. Chcemy rywalizować z najlepszymi nie tylko na papierze. Teraz wszyscy mają prawo do wyrażania swoich opinii. Zwycięstwo ma wielu ojców, a porażka jest sierotą. Tak jak mówił Napoleon
- dodał Sergio Ramos.