Lato podgryza Lewandowskiego. "Bał się"
Grzegorz Lato kolejny raz zaczepił Roberta Lewandowskiego. Jego zdaniem kapitan kadry podczas EURO bał się grać
Opadł już kurz po występie Polaków na EURO 2024, ale wciąż trwają podsumowania tego startu. Niewykluczone, że kadrę znów czeka personalny retusz.
Wątpliwości dotyczą zwłaszcza obsady bramki w kolejnych miesiącach. Na razie z reprezentacji nie zamierza rezygnować Robert Lewandowski. Lato sugeruje, że mogłoby być inaczej.
- Wiadomo, że ktoś odejdzie. Lewandowski ma już 36 lat. Uważam, że powinno się kończyć karierę będąc na topie. Ja odszedłem mając 32 lata - powiedział Lato w rozmowie z portalem tvpsport.pl.
Lewandowski tuż przed mistrzostwami Europy doznał kontuzji mięśnia dwugłowego uda. Lato uważa, że miało to duży wpływ na nastawienie kapitana kadry do gry.
- Robert na pewno chciał. On się nie oszczędza. Jednak miał naciągnięty mięsień dwugłowy uda i zdawał sobie sprawę z tego, że jeśli go zerwie, to wypadnie z gry na trzy miesiące. Czekałaby go długa rehabilitacja. Nawet jeśli był przygotowany, to bał się podjąć ryzyko - ocenił Lato.
Reprezentacja Polski kolejne mecze rozegra we wrześniu. W pierwszej kolejce Lidze Narodów zagra ze Szkocją i Chorwacją.