Lamine Yamal wskazał nazwisko swojego idola. "Inspirował mnie, pasjonował"

Yamal uważany jest za jeden z największych talentów w Europie. Niedawno stanął na podium plebisicytu “Golden Boy” i otrzymał specjalną nagrodę dla najmłodszego piłkarza, który tego dokonał.

W tym sezonie 16-latek rozegrał już 20 spotkań dla Barcelony. Strzelił trzy gole i zanotował jedną asystę. Ma też na swoim koncie cztery występy oraz dwie bramki w reprezentacji Hiszpanii.

Niedawno rozmowę z Yamalem przeprowadził uznany włoski dziennikarz, Gianluca Di Marzio. Piłkarz “Blaugrany” zdradził m.in. kto jest jego piłkarskim idolem.

- Moim idolem jest Leo Messi. Zawsze nim był, jest nim również teraz, gdy gram dla Barcelony. Inspirował mnie, pasjonował. Nigdy nie miałem innego idola. Zrobiłem sobie z nim zdjęcie, ale nie poznałem go bliżej. Może pewnego dnia… - powiedział 16-latek.

Yamal przekonuje, że w końcu sam sięgnie po główną nagrodę w plebiscycie “Tuttosport” i otrzyma tytuł Golden Boy.

- Chciałbym wygrać tę właściwą [nagrodę - przyp. red.], Absolute Best. Znam ją, widziałem, kto ją wygrał, nawet Messi, i chciałbym znaleźć się w tym zaszczytnym gronie. Prędzej czy później zobaczymy się w Turynie [tam odbywa się gala przyznania nagród - przyp. red.], obiecuję! - dodał.

Portal “Transfermarkt” wycenia Yamala na 50 mln euro.