La Gazzetta dello Sport: Krzysztof Piątek nie przekonał do siebie Stefano Pioliego. Nie pomógł gol z Lecce

Według "La Gazzetty Dello Sport", Krzysztof Piątek usiądzie na ławce rezerwowych w najbliższym meczu AC Milanu przeciwko AS Romie.
Polski napastnik nie wyszedł w pierwszej jedenastce na poprzednie spotkanie "Rossonerich" z Lecce. Był to jednocześnie debiut na ławce nowego szkoleniowca drużyny, Stefano Pioliego. Piątek wszedł jednak na boisko w drugiej części gry i zdobył cennego gola. Nie z rzutu karnego, jak to ostatnio bywało, a z akcji. Wydawało się, że to trafienie może przekonać Pioliego do desygnowania "Pistolero" do gry od początku przeciwko Romie.
Dziennikarze "La Gazzetty Dello Sport" informują jednak, że reprezentant Polski znów będzie musiał zadowolić się rolą rezerwowego. W przewidywanych składach na niedzielną potyczkę w Rzymie widnieje Rafael Leao.
"La Gazzetta" podaje przy tym, że trener Pioli ma duży ból głowy w związku z obsadą napastnika i rozważał wystawienie w pierwszym składzie obu snajperów. Po kilku godzinach przemyśleń włoski szkoleniowiec miał ostatecznie odrzucić ten pomysł, wybierając bezpieczniejszy wariant.
Z informacji wynika, że duet "PistoLeao" może w przyszłości występować razem, o ile Milan zwiększy swój dorobek punktowy w tabeli. Gra dwójką z przodu jest też możliwa w razie niepomyślnego przebiegu meczu przeciwko Romie.
W bieżących rozgrywkach Rafael Leao ma jednego gola na koncie. Krzysztof Piątek wpisywał się na listę strzelców trzykrotnie.
Mecz AS Roma - AC Milan zaplanowano na niedzielę, na godzinę 18.00.