Kurzawa i Górnik Zabrze wprowadzili wszystkich w błąd! Co za gest zawodnika!

Ta informacja jest dużym zaskoczeniem. W ostatnich tygodniach informowano, że piłkarz nie przedłużył kontraktu z Górnikiem i szukał nowego pracodawcy jako wolny zawodnik. Okazuje się, że prawda jest zupełnie inna.

-  W mediach funkcjonował przekaz, że kontrakt piłkarza z Górnikiem wygasł 30 czerwca i Rafał odszedł od nas za darmo, jednak ostatecznie podpisaliśmy z Rafałem nowy kontrakt - przyznał Sarnowski.

- Zawodnikowi zależało na tym, by klub, w którym grał tyle lat, dostał za niego rekompensatę finansową. Oczywiście cały czas miał wolną rękę na poszukiwanie nowego pracodawcy - dodał działacz.

- Dopóki nie znalazł klubu, nie informowaliśmy o tym, że do podpisania umowy z Amiens miał z nami ważny kontrakt. Obie strony chciały takiego rozwiązania, i obie je uszanowały - zaznaczył.

- Dodam, że Rafał to nie tylko świetny piłkarz, ale bardzo poukładany i sympatyczny człowiek. Żałujemy, że nie ma go już w Górniku, ale też mamy świadomość, że dla swojego rozwoju powinien szukać nowych wyzwać - zakończył.

Sarnowski nie zdradził, ile Górnik Zabrze zarobił na transferze piłkarza.