Kuriozalny wywiad z Czesławem Michniewiczem. "Wierzymy, że trener wymyśli coś specjalnego" [WIDEO]

W Polsce wiele mówi się na temat słabego stylu gry naszej reprezentacji. Wiele osób nie szczędzi krytyki Czesławowi Michniewiczowi, który z Meksykiem i Argentyną skupiał się wyłącznie na defensywie.

W piątek selekcjoner był gościem kanału "Cioną po oczach", gdzie udzielił dłuższego wywiadu, mówiąc między innymi o swojej przyszłości (więcej TUTAJ). Rozmowa momentami była jednak wręcz absurdalna.

- Trenerze, jesteście na dobrej drodze. Gdzieś wszyscy o tym zapominamy. Mówię też do czatowiczów i do naszych dziennikarzy, przestańmy naprawdę gadać bzdury. Nie ma na tych mistrzostwach świata Belgów, Niemców. Trenerze, jesteśmy my, przecież to coś niesamowitego - powiedział Ciona.

- Kto by powiedział, że De Bruyne czy Mueller pojadą do domu, a będą tam reprezentanci Polski. Hiszpania przez chwilę była poza turniejem, weźmy to pod uwagę. Ja mam wrażenie, że my czasami nie potrafimy się cieszyć, a nasi dziennikarze trochę zwariowali. Gramy z trzecią drużyną rankingu FIFA. I co, ktoś się spodziewał, że my będziemy grę prowadzić? - kontynuował.

- Nie mogę tego zrozumieć i przeżyć, dlatego z tym walczę. Jest jeszcze jedna rzecz. Oceniają was piłkarze, którzy nawet nie powąchali mistrzostw świata, nawet się do nich nie zbliżyli. Rozumie trener, co chcę powiedzieć. Chcę, żebyście wiedzieli, że to jest wielki sukces, co zrobiliście i ten brak Niemców i Belgów tylko o tym świadczy - dodał.

- Z dziennikarzami i pseudoekspertami rozliczymy się po mundialu, w tej chwili trzymamy kciuki za naszą ukochaną reprezentację Polski, jesteśmy pełni optymizmu, bo wiemy, że ta reprezentacja jeszcze nie pokazała wszystkiego i wierzymy, że trener wymyśli coś specjalnego na Francję - wtórował mu drugi z prowadzących, Michał Chudzik.