Kuriozalny samobój polskiej młodzieżówki! Sensacyjne zwroty akcji [WIDEO]

Dla ekipy prowadzonej przez Miłosza Stępińskiego był to trzeci mecz w tej edycji Elite League. Wcześniej Polacy przegrali 1:2 z Portugalią i 1:3 z Niemcami.

Nasi reprezentanci znacznie lepiej rozpoczęli rywalizację z rówieśnikami z Turcji. W 6. minucie sprytnie wznowili grę z autu, dzięki czemu Jan Ziółkowski zdobył bramkę.

Polacy w 12. minucie podwyższyli prowadzenie. Biało-czerwoni przeprowadzili kombinacyjną akcję, którą wykończył Wiktor Nowak.

Niestety polscy piłkarze jeszcze w pierwszej połowie wypuścili przewagę. Najpierw Maciej Kikolski przypadkowo nabił Jordana Majchrzaka, który w efekcie strzelił kuriozalnego gola samobójczego.

Jeszcze przed przerwą Turcy doprowadzili do remisu, wykorzystując rzut karny. Na początku drugiej połowy Polacy odzyskali prowadzenie po trafieniu Dariusza Stalmacha.

Niedługo potem Stępiński zdecydował się na dwie zmiany. Jan Żuberek i Antoni Młynarczyk zajęli miejsca Aleksandra Buksy oraz Jordana Majchrzaka. W 68. minucie sędzia podyktował rzut karny po faulu na Mateuszu Kowalczyku. Żuberek zamienił jedenastkę na gola.

W 75. minucie Młynarczyk nie wykorzystał doskonałej sytuacji, pudłując praktycznie na pustą bramkę. Polska finalnie wygrała 4:2. Biało-czerwoni awansowali na piąte miejsce w tabeli Elite League.