Kulisy zwolnienia Grahama Pottera. Zawodnicy Chelsea mieli szydzić ze szkoleniowca

Kulisy zwolnienia Grahama Pottera. Zawodnicy Chelsea mieli szydzić ze szkoleniowca
Darren Woolley/Focus Images/MB Media/PressFocus
Graham Potter pożegnał się z pracą na Stamford Bridge. Fabrizio Romano oraz Miguel Delaney odsłonili kulisy odejścia angielskiego szkoleniowca. Okazuje się, że jednym z powodów były złe relacje z zawodnikami.
Graham Potter od początku pobytu w Chelsea musiał mierzyć się z dużą presją. Wynikała ona z kwoty transferu szkoleniowca, zastępowania Thomasa Tuchela, a także odpowiedzialności za rozwój jednego z największych projektów w Anglii.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na Stamford Bridge regularnie ściągali nowi zawodnicy, co miało utrudniać komunikację trenerowi. Fabrizio Romano poinformował, że część zawodników była po prostu niezadowolona ze swojego czasu gdy, a odejście Pottera było im na rękę.
Kulisy pożegnania się z byłym opiekunem Brighton odsłonił także Miguel Delaney. Poinformował on, że piłkarze szybko zaczęli nawiązywać do zbieżności nazwiska szkoleniowca z postacią wykreowaną przez J.K. Rowling. Gdy "The Blues" nie szło, żarty te stawały się kąśliwe i nieprzyjemne dla samego 47-latka.
Dziennikarz "The Independent" dodał także, że znaczna część składu Chelsea po prostu nie traktowała Pottera poważnie. Nowe nabytki nie wiedziały często, z kim tak naprawdę będą pracować. Wynikało to z niewielkiego doświadczenia Anglika na arenie międzynarodowej - drużyna ze Stamford Bridge była dopiero czwartą w jego profesjonalnej karierze.
Jeszcze inne światło na sprawę rzuciło "talkSPORT" - według ich informacji za zwolnieniem Pottera stoją ambicje Todda Boehly'ego. Amerykański biznesmen jest przekonany, że jego drużynę stać na wygranie Ligi Mistrzów, ale pod skrzydłami innego szkoleniowca.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk03 Apr 2023 · 07:24
Źródło: Miguel Delaney, Fabrizio Romano

Przeczytaj również