Kulisy spotkania Michniewicza z Kuleszą. Trudne pytania, raport z mundialu i... Dariusz Mioduski

Przyszłość Czesława Michniewicza wciąż nie została wyjaśniona. Światło na dalszą pracę selekcjonera reprezentacji Polski mogło rzucić czwartkowe spotkanie.

W jego trakcie szkoleniowiec zaprezentował raport dotyczący występu "Biało-czerwonych" na mistrzostwach świata. Usłyszał również wiele trudnych pytań, ale ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Niemniej Michniewicz zrobił niezłe wrażenie.

- To nie było żadne przesłuchanie. Każdy, kto chciał, mógł zadać pytanie. Było ich dość sporo, atmosfera momentami była gorąca, trener odpowiadał przez ponad godzinę. Jak wypadł? Nawet korzystnie, ale to tak naprawdę dopiero się okaże - powiedział informator portalu "Sport.pl".

Podczas spotkania głos zabierał między innymi Dariusz Mioduski. Właściciel Legii Warszawa przybył tam jako doradca Cezarego Kuleszy.

Zdaniem "Sport.pl" prezes PZPN jest coraz bliżej rozstrzygnięcia losów dalszej współpracy z Czesławem Michniewiczem. "Sport.pl" twierdzi, że działacz chce wyjaśnić całą sprawę jeszcze przed świętami. Nieoficjalnie wiadomo, że decyzję podejmie samodzielnie.

Obecna umowa selekcjonera reprezentacji Polski jest ważna do 31 grudnia. Do piłkarskiej centrali zgłaszają się już inni kandydaci, między innymi Paulo Bento (więcej TUTAJ).