Kulisy odejścia dyrektora sportowego Rakowa. Prezes zabrał głos

Kulisy odejścia dyrektora sportowego Rakowa. Prezes zabrał głos
Jakub Ziemianin / Raków Częstochowa
Samuel Cardenas nie jest już dyrektorem sportowym Rakowa Częstochowa. Powód odejścia młodego działacza starał się wyjaśnić Wojciech Cygan.
Samuel Cardenas szybko pożegnał się z Rakowem. Na stanowisku dyrektora sportowego wytrzymał niespełna rok.
Dalsza część tekstu pod wideo
Klub oficjalnie poinformował, że wniosek o rozwiązanie kontraktu wpłynął ze strony działacza. Jednocześnie pojawiły się pogłoski, że Cardenas nie potrafił dogadać się z Markiem Papszunem. Wojciech Cygan ma na ten temat inne zdanie.
- To jest teza nieprawdziwa, więc będę z nią polemizował. Zadecydowało to, że Samuel Cardenas zwrócił się z prośbą o rozwiązanie umowy do zarządu Rakowa, a zarząd się do niej przychylił. Natomiast szukanie konfliktu między Markiem a Samuelem jest mocno przesadzone - stwierdził prezes "Medalików" w rozmowie z Goal.pl.
Jednocześnie Cygan nie zaprzeczył, że ostatni dyrektor sportowy Rakowa nie do końca nadawał się do tej roli. 41-latek stwierdził, że Cardenas musi się jeszcze doszkolić.
- Wydaje mi się, że Samuel do bycia dyrektorem sportowym musi jeszcze popracować nad kilkoma rzeczami. Nie jeśli chodzi o ocenę piłkarzy, umiejętności skautingowe, czy pracę przy specjalistycznych programach na komputerze, natomiast są rzeczy, które musi udoskonalić i częściowo miało to wpływ - przekazał.
Na ten moment nie wiadomo, kto będzie nowym dyrektorem sportowym "Medalików". Jednym z kandydatów jest Łukasz Masłowski, o czym poinformowaliśmy TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Hubert KowalczykWczoraj · 13:52
Źródło: Goal.pl

Przeczytaj również