Kulisy negocjacji Kimmicha z Bayernem. Szefowie klubu byli nieugięci
Joshua Kimmich niedawno podpisał nową umowę z Bayernem Monachium. Ciekawe kulisy negocjacji między piłkarzem i klubem przedstawia Sport1.de.
Poprzedni kontrakt pomocnika wygasał w czerwcu tego roku. Kimmich mógł więc zgodnie z przepisami negocjować z dowolnym pracodawcą.
Oferty złożyły mu Arsenal oraz PSG. Jak donosi Sport1.de, propozycje z zagranicy nie były jednak dla piłkarza tak kuszące, jak pierwotnie sobie wyobrażał.
W efekcie Bayern mógł dyktować swoje warunki w trakcie negocjacji. Finalnie rozmowy między stronami przebiegły dość sprawnie, przynamniej w późniejszym etapie.
Według niemieckich mediów Kimmich podpisał kontrakt na takich samych warunkach, co poprzedni. Wciąż zarabia 20 milionów euro rocznie.
Nie dostał podwyżki ani bonusu za samo podpisanie umowy. Szefowie klubu pozostali nieugięci, mając na względzie wcześniejsze negocjacje z Jamalem Musialą i Alphonso Daviesem.
Kimmich w obecnej kampanii rozegrał 40 oficjalnych meczów w Bayernie. W tym czasie strzelił jednego gola i zaliczył 10 asyst. Jego nowa umowa obowiązuje do czerwca 2029 roku.