Kulesza zabrał głos ws. przyszłości Probierza! Zaskoczenie!

Michał Probierz ma za sobą słaby okres w reprezentacji Polski. W ostatnich dziesięciu meczach biało-czerwoni wygrali raptem dwa razy. Co więcej, spadli z Dywizji A Ligi Narodów, a w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2026 będą losowani z drugiego koszyka.

Nic więc dziwnego, że nad selekcjonerem zbierają się czarne chmury. Jednocześnie on sam podkreślał, że do dymisji się nie poda, chociaż na takie rozwiązanie zaproponował między innymi Jan Tomaszewski. Tym samym trudno było myśleć o zmianie o stanowisku szkoleniowca.

Probierzowi sprzyjała nie tylko pewność siebie, ale też - jak się wydawało - prezes PZPN. Mało osób wierzyło, że Cezary Kulesza będzie gotów na zwolnienie kolejnego trenera. Okazało się jednak, że Kulesza twardych deklaracji składać nie zamierza.

- Jest za wcześnie, żeby podejmować takie decyzje. To jest temat do głębszej analizy. Na tradycyjnym spotkaniu, jak po każdym zgrupowaniu, podsumujemy zgrupowanie, pewien etap pracy. Chciałbym podkreślić: żadna decyzja w tej chwili nie została podjęta - powiedział dla WP Sportowych Faktów.

- Po meczu byłem u trenera, byłem u zawodników. Podziękowałem piłkarzom za grę, za ten rok. Jaka była atmosfera w szatni? A jaka mogła być, kiedy półtorej minuty przed końcem meczu dostaje się takiego gola? Piłkarze byli przybici - dodał.

Należy podkreślić, że Kulesza odmówił zadeklarowania, że Probierza nie zwolni. Na rozwój wypadków trzeba więc poczekać.

Kontrakt obecnego selekcjonera obowiązuje do zakończenia eliminacji do MŚ 2026. Zmagania rozpoczną się już w 2025 roku.