Kulesza skłamał ws. afery premiowej? Jasna deklaracja Lewandowskiego. "Musiał o tym wiedzieć od początku"

Na początku sierpnia Cezary Kulesza udzielił wywiadu Interia.pl. Prezes Polskiego Związku stwierdził, że nic nie wiedział o ustaleniach nt. planowanych premii dla kadry.

- Przy okazji afery premiowej byłem bezpardonowo atakowany przez Szymona Jadczaka, chociaż nie miałem pojęcia o ustaleniach Michniewicza [ws. premii]... [...] O wszystkim dowiedziałem się w Katarze - powiedział.

Inne zdanie w tej kwestii w wywiadzie dla kanału Meczyki.pl i stacji Eleven Sports miał Robert Lewandowski. Kapitan drużyny narodowej wprost zasugerował, że Kulesza musiał być poinformowany ws. premii od początku.

- Prezes Kulesza zadzwonił do mnie po mundialu w Katarze. Musiał wiedzieć o premiach od początku. Powiedział mi, że przemyśli, jak rozwiązać tę sytuację. Ja tę informację przekazałem drużynie - zdradził.

Cytowany fragment od [34:13]: