Kulesza opowiedział o negocjacjach z Sousą. Prezes PZPN zdradził, jaka była propozycja byłego selekcjonera

PZPN w środę rozwiązał umowę z Sousą. Portugalczyk nie czekał długo z podpisaniem kontraktu z kolejnym pracodawcą. Jest już trenerem Flamengo Rio de Janeiro.

Kulesza przyznał, że był zaskoczony, że Sousa poprosił o rozwiązanie kontraktu z PZPN. Wcześniej Portugalczyk miał bowiem zaprzeczać, że myśli o zmianie pracodawcy. Ostatecznie strony musiały siąść do rozmów.

- Negocjacje były trudne, bo startowaliśmy od zera. Początkowa propozycja selekcjonera obejmowała rozwiązanie umowy bez rekompensaty finansowej dla PZPN-u. Dopiero w toku negocjacji udało nam się osiągnąć rezultat, który jest zadowalający dla PZPN. Mówimy o sporej kwocie, ale nie mogę jej publicznie podać - powiedział Kulesza w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Według mediów PZPN na rozwiązaniu kontraktu z Sousą zarobi 2 mln zł. Na tę kwotę składa nie tylko odszkodowanie, ale też zrzeczenie się części wynagrodzenia. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Kulesza zapunktował u komentatorów sposobem rozwiązania sprawy z Sousą. Opinie dziennikarzy zebraliśmy TUTAJ.

Teraz prezes PZPN musi wybrać nowego selekcjonera. Czasu nie ma zbyt wiele. Barażowy mecz z Rosją odbędzie się 24 marca.