Kucharczyk i Chima Chukwu nie trenowali

- Przed zimowymi obozami planowaliśmy cztery tygodnie treningów na zgrupowaniach, a po nich kluczowe, startowe cztery tygodnie. Wtedy nie wiedzieliśmy jeszcze, jak potoczy się nasza gra w Lidze Europy. Pod europejskie puchary robiliśmy całą pracę fizyczną. Teraz zaczynamy kolejne cztery tygodnie pracy – dwa mocne przed kadrą i dwa w czasie zgrupowania reprezentacji. Chcemy zrobić i szlifować bazę do rozgrywek finałowych - zapewnia trener przygotowania fizycznego Sebastian Krzepota cytowany przez portal Legia.Net. 

Na porannych zajęciach ponownie pojawił się Jakub Rzeźniczak, Maciej Dąbrowski. Zabrakło Michała Kucharczyka i Daniela Chimy Chukwu.

- Dziś wróciliśmy cięższej do pracy, mamy dwa treningi. Rano mieliśmy elementy szybkości i mocy, popołudniu będziemy to transferować na trening typowo piłkarski. Chcemy wyrównać wszystkie deficyty mocy i siły. Gdy gramy mecze co 3-4 dni, nie ma czasu, aby to wszystko poprawić, aby spokojnie popracować. A te cechy uciekają i teraz jest czas aby nad tym popracować - tłumaczy Krzepota.