KTS Weszło pożegnał największe gwiazdy. Wśród nich byli kadrowicze

KTS Weszło dysponował kadrą imponującą, jak na standardy IV ligi. Mimo tego klub był daleko od awansu, zajął czwarte miejsce. Strata do pierwszej Wisły II Płock wyniosła 11 punktów.

Teraz zaś drużyna, należąca do Krzysztofa Stanowskiego, zaczęła zupełnie zmieniać kadrę. W ostatnich dniach pożegnano aż sześciu zawodników.

Wśród nich znaleźli się ci, których postrzegano jako największe gwiazdy. Mowa tutaj między innymi o Łukaszu Gikiewiczu, Jakubie Koseckim oraz Igorze Lewczuku.

Poza tym rozstano się też z piłkarzami błyszczącymi w poprzednim sezonie. W KTS-ie nie ma już najlepszego strzelca, czyli Szymona Wiejaka. Podziękowano też czołowemu asystentowi, Cezaremu Sauczkowi. Nowy klub znalazł też Michał Kielak, trafił on do Hutnika Warszawa.

Jednocześnie należy pamiętać o tym, że KTS się wzmacnia. Do tej pory sprowadzono Kacpra Pietrzyka (Pogoń Grodzisk Mazowiecki), Obiego Chimaobiego Emmanuela (Wilga Garwolin), Oskara Lodzińskiego (Wisła II Płock) i Kacpra Gzieło (Skra Częstochowa).