"Kto sobie z tym nie radzi, nie może grać w Juve, tylko na podwórku" Szczęsny przejechał się po kolegach

"Kto sobie z tym nie radzi, nie może grać w Juve, tylko na podwórku" Szczęsny przejechał się po kolegach
Fabrizio Corradetti/Pressfocus
Turyński Juventus w sobotę uległ 0:1 rzymskiemu Lazio w meczu Serie A. Po końcowym gwizdku o ostatnich wynikach w bardzo ostrych słowach wypowiedział się Wojciech Szczęsny.
"Stara Dama" w Rzymie straciła gola w doliczonym czasie gry. Polski bramkarz nie mógł zbyt wiele zrobić przy trafieniu Marusicia. Czarnogórca zupełnie nie upilnowali obrońcy gości.
Dalsza część tekstu pod wideo
Początek 2024 roku jest koszmarny w wykonaniu "Bianconerich". Juventus może już całkowicie zapomnieć o walce o mistrzostwo kraju. Do Interu traci aż 17 punktów.
Turyńczycy muszą się szybko pozbierać, aby nie stracić miejsca na ligowym podium. To nie wystarcza jednak Wojciechowi Szczęsnemu.
Polski bramkarz nie ukrywa, że "Stara Dama" powinna grać jego zdaniem wyłącznie o najwyższe cele. Golkiper nie gryzł się w język w rozmowie z dziennikarzami.
- Scudetto było marzeniem, a nie celem. Odebrało nam to energię, ale nie powinno być yo usprawiedliwieniem dla negatywnych wyników - powiedział Szczęsny po porażce Juventusu.
- Każdy, kto nie wierzy w Scudetto i nie radzi sobie z presją, nie może grać w "Juve". Jeśli nie wierzy, to lepiej grajmy w piłkę na podwórku. Presja jest najlepszą częścią piłki, a w "Juve" jest ona ogromna - wypalił.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik31 Mar 2024 · 16:12
Źródło: JuvePoland

Przeczytaj również