Książę William wszedł do szatni Aston Villi. Matty Cash ujawnił kulisy

Książę William pojawił się na trybunach podczas niedawnego meczu Aston Villi ze Zrinjskim Mostar (1:0) w Lidze Konferencji. Na temat brytyjskiego następcy tronu wypowiedział się Matty Cash.
Pojawienie się księcia Williama na trybunach wywołało pewną sensację w brytyjskich mediach. Dostrzeżono go w loży obok kontuzjowanego Tyrone'a Mingsa.
Po meczu o Williama został zapytany Matty Cash. Okazuje się, że książę jest bywalcem nie tylko na spotkaniach.
- Często przychodzi na treningi. Rozmawia z nami jak normalny facet. Tak go traktujemy - powiedział Cash.
- Lubi przebywać w towarzystwie chłopaków. Jest wielkim kibicem Aston Villi. Zna nasze imiona, pseudonimy, wszystko. To prawdziwy kibic. Był w szatni przed i po meczu ze Zrinjskim. Mówił, że gdy jest w domu to krzyczy do telewizora, ale na Villa Park jest spokojniejszy. Jestem pewien, że oszalał z radości, kiedy strzeliliśmy gola w końcówce - dodał reprezentant Polski.
O obecność brytyjskiego następcy tronu na trybunach był też pytany Unai Emery. Hiszpan potwierdził wrażenia Casha.
- Spotkałem go po raz trzeci. Jest mile widziany, wspiera nas, jest z nami związany emocjonalnie. Spotkał się ze mną i z piłkarzami. Rozmawialiśmy o Aston Villi i jego życzeniach, byśmy zdobyli coś w tym roku - powiedział Emery.
Aston Villa w niedzielę zagra ligowy mecz z Wolverhampton. Początek zawodów zaplanowano na 15:00.