Krzysztof Piątek całkowicie skreślony przez Herthę Berlin. Wymowna decyzja niemieckiego klubu ws. Polaka

Krzysztof Piątek ostatnie kilkanaście miesięcy spędził na wypożyczeniu we Włoszech. Teraz oficjalnie znów jest piłkarzem Herthy Berlin. W Niemczech nie ma jednak dla niego miejsca. Dowodzi tego najnowsza decyzja klubu, o której pisze "Kicker".
Reprezentant Polski za naszą zachodnią granicę przeniósł się w styczniu 2020 roku. Wówczas Hertha zapłaciła za niego 24 miliony euro. Jak się okazało, nie była to jednak zbyt dobra inwestycja.
Piątek w Niemczech rozczarowywał, a po dwóch latach uznano, że najlepszym wyjściem będzie jego wypożyczenie. Najpierw spędził kilka miesięcy we Fiorentinie, potem na sezon 2022/2023 przeniósł się do Salernitany.
Żaden z tych klubów nie zdecydował się jednak na wykupienie Polaka. W efekcie latem wrócił on do Berlina. Sytuacja Herthy jest bardzo trudna - drużyna dopiero co spadła z 1. Bundesligi.
Teraz chce walczyć o powrót do elity, ale wysoka pensja Piątka z pewnością w tym nie pomoże. Stołeczny zespół jest więc zdecydowany, aby definitywnie sprzedać napastnika w letnim okienku.
Jak donosi "Kicker", dla snajpera w Berlinie nie ma już miejsca. Dowodzi tego najnowsza decyzja klubu. Piątek znalazł się bowiem poza kadrą na obóz przygotowawczy w Austrii, który rozpocznie się 12 lipca.
To jasny komunikat, że piłkarz nie znajduje się w planach klubu na sezon 2023/2024. W ostatnim czasie media łączyły Polaka między innymi z Genoą, w której rozpoczynał międzynarodową karierę.