Krzynówek wprost o reprezentacji Polski. Tak określił to, co się w niej dzieje
Jacek Krzynówek surowo ocenia obecny stan reprezentacji Polski. Są jednak w niej zawodnicy, którzy mu zaimponowali.
Polacy w listopadzie zakończą rywalizację w fazie grupowej Ligi Narodów. Z czterech dotychczasowych meczów wygrali tylko jeden - wyjazdowy ze Szkocją.
- Na razie to mamy wielki plac budowy, a każdy mecz to wielka niewiadoma. Widać, że przebudowa zespołu ruszyła pełną parą. Selekcjoner Michał Probierz wprowadza swoje zasady. Nie podąża ścieżką wydeptaną przez innych, lecz robi po swojemu. Nie ustalił wciąż hierarchii wśród bramkarzy, którymi rotuje. Można powiedzieć, że idzie na rekord, jeśli chodzi o liczbę debiutantów - komentuje Krzynówek w rozmowie z Super Expressem.
Z piłkarzy, których Probierz wprowadził do kadry, najlepsze wrażenie zrobił Kacper Urbański. Krzynówek jest nim zachwycony.
- Wszedł bez kompleksów do drużyny. Nie tylko dobrze sobie radzi, ale co najważniejsze pokazał, że może być jednym z liderów. Ten chłopak jest odważny. Bierze na siebie ciężar gry. Nie boi się odpowiedzialności. Patrzy się na niego z przyjemnością - przyznał były reprezentant Polski.
Krzynówek jest też fanem Nicoli Zalewskiego. Stwierdził wręcz, że ten zaimponował mu swoim podejściem.
- Mimo że w Romie Zalewski gra mało, to przyjeżdża na kadrę i błyszczy. Odbieram to w ten sposób, że chce pokazać, że to miejsce we włoskim klubie mu się należy. Jest dynamiczny i przebojowy. Lubi dryblować, w ogóle nie boi się sytuacji 1 na 1, dobrze dośrodkowuje. W ostatnich meczach naprawdę wyróżniał się - podsumował Krzynówek.