Krychowiak wraca do sytuacji z Pardew: Moje zachowanie było złe. Nie powinienem jednak zostać zmieniony [VIDEO]

Nasz pomocnik został zdjęty z boiska w 59 minucie meczu WBA z Leicester City (1:4). W jego miejsce wszedł 19-letni Sam Field. Krychowiak nie był zadowolony z decyzji menedżera i po opuszczeniu murawy nie podał mu ręki. Angielski klub momentalnie wyciągnął konsekwencje wobec reprezentanta Polski. Został ukarany grzywną w wysokości stu tysięcy funtów. Piłkarz w następnym ligowym meczu z Bournemouth zasiadł na ławce rezerwowych. 28-letni zawodnik przyznał teraz, że jego zachowanie było nieodpowiednie.

- Zdaję sobie sprawę, że moje zachowanie było złe, bo tak nie powinienem robić. Mogę się jedynie usprawiedliwić tym, że byłem sfrustrowany wynikiem, a grałem dobry mecz, więc nie powinienem zostać zmieniony - powiedział.

Grzegorz Krychowiak ocenił również swoje przenosiny z PSG do West Bromwich Albion latem ubiegłego roku. - Na pewno to trudny sezon, patrząc na nasze wyniki. Odbieram to jako nowe doświadczenie. Będę walczył do końca rozgrywek, żeby osiągnąć jak najlepsze wyniki i jak najlepiej przygotować się do mundialu - podkreślił.