Krychowiak: Trudno mi powiedzieć, czy to było złośliwe. Czułem jedynie, że zostałem nadepnięty

Krychowiak: Trudno mi powiedzieć, czy to było złośliwe. Czułem jedynie, że zostałem nadepnięty
alphaspirit / shutterstock
Grzegorz Krychowiak doznał lekkiej kontuzji w ostatnim meczu ligowym WBA. Został nadepnięty przez Fernandinho, ale sam Polak nie wie, czy Brazylijczyk zrobił to złośliwie.
- Byłem na ziemi. Nie widziałem, jak do tego doszło - powiedział w rozmowie z portalem sport.pl - Czułem jedynie, że zostałem nadepnięty.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pomocnik wyjaśnił, że uraz nie jest ciężki. Krychowiak nie zagra w dzisiejszym meczu z Southampton, ale powinien być już gotowy na następne spotkanie ligowe z Chelsea. Reprezentant Polski poruszył także temat stylu gry WBA.
Z przyjściem nowego trenera zaczęliśmy inaczej grać. Teraz bardziej gramy w piłkę. Stwarzamy sobie więcej sytuacji, strzelamy trochę więcej goli - stwierdził i dodał, że taktyka dalekich zagrań preferowana przez Pulisa nie odpowiadała mu. - Dla mnie to było trochę frustrujące. W pewnym momencie mogło to mieć przełożenie też na moją grę.
- Przyszedł jednak nowy trener i wygląda to już inaczej, zwłaszcza w ofensywie. Gra jest płynniejsza, są sytuację. Długich wybić jest mniej. Ten sposób gry odpowiada mi bardziej w porównaniu z tym wcześniejszym - podsumował.

Przeczytaj również